Wiosną musowo Ramsons


fot własna

Czosnek niedźwiedzi, Berlauch, Черемша́, l’Ail des bois czyli Allium ursinum to wiosenna roślina zacienionych, wilgotnych lasów, czasem ugorów jak i niewielkich zagajników. W Brytfannie spotykam ją każdej wiosny bo wręcz da się ją „wyczuć ją na wiorstę”. Jest na tyle powszechna, że czasem w lasach miast dywanów Bluebells można spotkać całe połacie śnieżnobiałych gwiazdek zebranych w baldachy.

Historia Czosnku niedźwiedziego w Brytfannie sięga tysiącleci. Szesnastowieczny brytyjski naturalista William Turner w 1548 roku spisał nazwy pod jakimi występuje w poszczególnych regionach: Ramsey, Bucrammes (Buck Rammes) oraz Rammes oraz najbardziej nieprecyzyjna Wild Garlic bo tej nazwie można przypisać wiele innych, dziko rosnących gatunków czosnku. Rdzeń Ramson można odnaleźć w wielu miejscach w całej Anglii: Ramsbottom (znaczące Ramson Valley czyli Dolina Czosnkowa) a także Ramsey (znaczące Ramson Island czyli Czosnkowa Wyspa). Nazwa Ramson pochodzi od wyraźnej goryczki jaką cechuje sie ten czosnek (w Irlandzkim County Donegal do dziś istnieje powiedzenie “As bitter as wild garlic” (tak gorzki jak dziki czosnek).

Cebulki Czosnku niedźwiedziego wkładano „na szczęście” w strzechy irlandzkich chat. Wierzono także, że posiada on moc odstraszania złośliwych duszków „Fairy Folks”. W sferze magicznej uważano, że ten czosnek odstrasza jadowite stworzenia – już Dioskorydes stosował go jako antidotum na ukąszenia węży. W Antycznej Grecji zwyczaj nakazał sportowcom przeżuwać kawałek rośliny przed wyścigiem, co miało zapewnić zwycięstwo; podobne przekonanie dotyczyło mężczyzn idących do bitwy.

Nazwa Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum) wywodzi się z obserwacji preferencji żywieniowych niedźwiedzi po długim śnie zimowym „ursus” to po łacinie „niedźwiedź” (ursinum = niedźwiedzi). Czosnek niedźwiedzi był dobrze znany już w starożytności natomiast tak powszechnie powielane „njófsy” o Rzymianach są bujdą na resorach bo brak jest zapisków o jego używaniu w czasach Imperium Romanum a wzmianki o Herba Salutaris są na tyle nieprecyzyjne, że trudno określić, który to z rodzaju Allium dzierżył takie miano.

Co innego doniesienia z Półwyspu Bałkańskiego – tam znajdujemy go zarówno w przekazach ustnych jak i piśmiennych. Do dziś spożywany jest jako „ciorba„, „srijemoé” czy też „czeremsha” (chociaż w tej ostatniej naprzemiennie gości wraz z popularnym szczególnie w Rosji Allium victoriale. Podobne wzmianki natrafić można w opisach ziół stosowanych przez Celtów i plemion Teutońskich. O Naszym rodzimym kiszonym czosnku niedźwiedzim nie muszę Wam wspominać.


fot własna

W tym miejscu chcę nadmienić byście omijali szerokim lukiem modne ostatnio określenie Dziki Czosnek (Wild Garlic) bo jest ono bardzo nieprecyzyjne i dotyczy wielu innych gatunków tego rodzaju występujących dziko na terenie Europy:

  • czosnek dziwny (Allium paradoxum)
  • czosnek grzebieniasty (Allium carinatum)
  • czosnek główkowaty (Allium sphaerocephalum)
  • czosnek kulisty (Allium rotundum)
  • czosnek kątowaty (Allium angulosum)
  • czosnek siatkowaty (Allium victorialis)
  • czosnek skalny (Allium montanum)
  • czosnek syberyjski (Allium sibiricum)
  • czosnek sztywny (Allium strictum) – w Polsce niestety gatunek wymarły
  • czosnek wężowy (Allium scorodoprasum)
  • czosnek winnicowy (Allium vineale)
  • czosnek zielonawy (Allium oleraceum)

oraz często występujący w pierwotnej formie dzikiej z charakterystyczną spłaszczoną cebulą

  • czosnek dziki czyli por (Allium ampeloprasum) – gatunek uprawiany

Teraz odrobina tego jak rośnie nasz ancymon. Roślina wytwarza pojedyńczy bezbarwny liść pod koniec sezonu wegetacyjnego, który okrywa i chroni cebulkę z zawiązkiem pędu kwiatostanowego do kolejnego sezonu. Wówczas to na powierzchni zaczynają się pojawiać zawiązki właściwych liści zielonych w liczbie dwóch lub trzech, przy czym niewielu z Was wie, ze powierzchnia, która widujecie na wierzchu liści to ich spodnia część bo ogonki są skręcone w swej podziemnej części. Berlauch rozmnaża się głównie przez nasiona a tylko silne rośliny, którym uda się wytworzyć w sezonie wegetacji trzy liście są w stanie wytrworzyć dwie nowe cebulki potomne. Zatem miejcie umiar przy zbiorach bo rwaniem całych kiści zdemolujecie stanowisko doszczętnie – karygodnym i niedopuszczalnym w całej Europie jest zbiór Czosnku niedźwiedziego wraz z cebulkami a curiosuum są widoki polan z pozostawionymi tylko kwiatostanami doszczętnie ogołocone z liści…


fotka z czeluści internetu Nawiedzonych na Targanie jak Leci
TAK NIE ZBIERAĆ!!!

Zerknijcie na mapę Europy – występowanie Czosnku niedźwiedziego nie jest tak cudowne jak wielu się to wydaje – Miejcie umiar, o to Was proszę.

Nie chcę Was zanudzać ani przepisami kulinarnymi ani recepturami bo jest ich co niemiara w czeluściach internetowych. Zainteresowani mogą doczytać doskonałe opracowanie tego wiosennego ziółeczka:

http://gramzdrowia.pl/dr-henryk-rozanski/fitoterapia-ziololecznictwo-ziola-drzewa-krzewy/czosnek-niedzwiedzi-allium-ursinum-liliaceae.html


fot własne

W opracowaniu wykorzystałem wiele nowinek z monografii
Robin Harford „Wild Garlic – a foraging guide to its past and present uses as food and medicine

Jedna uwaga do wpisu “Wiosną musowo Ramsons

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s