Magaretka – Leucanthemum vulgare
Przez tubylców zwana Stokrotką Wolim Oczkiem lub Psią Stokrotką. W literaturze spotkacie ją pod wieloma synonimami:
- Bellis major
- Chamaemelum leucanthemum
- Chrysanthemum dentatum
- Chrysanthemum ircutianum
- Chrysanthemum lanceolatum
- Chrysanthemum leucanthemum
- Chrysanthemum montanum
- Chrysanthemum praecox
- Chrysanthemum pratense
- Chrysanthemum sylvestre
- Chrysanthemum vulgare
- Leucanthemum ageratifolium
- Leucanthemum eliasii
- Leucanthemum lanceolatum
- Leucanthemum leucanthemum
- Leucanthemum praecox
- Matricaria leucanthemum
- Pontia heterophylla
- Pontia vulgaris
- Pyrethrum leucanthemum
- Tanacetum leucanthemum
Odrobinę historii o tym ziółeczku przybliżył nam Kuba Babicki w swojej monografii. Zatem pójdźmy jego drogą.
To roślina zarówno jadalna jak i lecznicza niestety bardzo rzadko pojawia się w oficjalnej fitoterapii – z racji obecności w niej alkaloidów pirolizydynowych (toksycznych dla wątroby), nie powinna być dłużej stosowana wewnętrznie niż w tygodniowej kuracji z obowiązkowym minimum sześcio tygodniowym okresem karencji.
Młode, wiosenne liście dawniej dodawano do sałatek bądź to w formie surowej bądź gotowanej – charakterystyczna jest ich subtelna goryczka jaką nadają potrawom. W takiej postaci powszechnie używana w średniowiecznej zarówno kuchni jak i medycynie -100 gram liści Margaretki zawiera ponad 500 jednostek witaminy A.
Świeże liście układane na podłogach działały jako środek odstraszający pchły. Napary z zioła stosowane wewnętrznie były cenione jako środek przeciwskurczowy, moczopędny i wzmacniający.
W Anglii dawniej stosowano Margaretkę na łzawiące oczy, cholerę i wrzody. Dawni zielarze zalecali napary z niej do leczenia astmy, łagodzenia uporczywego kaszlu a zewnętrznie w formie okładów na problemy skórne np. owrzodzenia i obrzęki.
Teraz ciut o surowcu – zbiór odbywa się w maju i czerwcu i jest suszony do późniejszego użytkowania. Zewnętrznie używany na obrzęki, stłuczenia, rany, owrzodzenia i niektóre skórne schorzenia. Odwar z suszonych kwiatów i łodyg używano do obmywania spękanych dłoni. Woda destylowana na bazie kwiatów okazywała się skutecznym środkiem łagodzenia zapalenia spojówek.
W obszarach o dużej populacji roślina ta znacząco wpływa na podtrzymywanie ekosystemu. Pająki używają jej często jako miejsce polowań. Jest ona również ulubionym gatunkiem przy sianiu łąk kwietnych i jako roślina orna. Kwiaty przyciągają wiele pożytecznych dorosłych owadów bzykowatych, których larwy żerują na mszycach zatem ich obecność w ogrodzie pozwala na ochronę innych kwiatów przed mszycami.
Sproszkowane kwiaty Margaretki dodane do zbóż w niewielkiej ilości (ca 2%) są skutecznym środkiem przeciwko wołkom (Sitophilus granarius oraz Sitophilus oryzae).
Roślina słabo toleruje ciężkie metale, dlatego sukcesywnie używa się jej do monitorowania poziomów Pb, Zn, Mn, Cu, Cr i Cd wzdłuż mocno obciążonych ruchem autostrad we Włoszech.
Summa summarum jej Właściwości można określić jako:
- przeciwskurczowe (antispasmodic)
- przeciwkaszlowe (antitussive)
- napotne (diaphoretic)
- moczopędne (diuretic)
- pobudzające miesiączkowanie (emmenagogue)
- wzmacniające (tonic)
- przyspieszające gojenie ran (vulnerary)
Opracowanie powstało dzięki publikacji Kuby Babickiego – Jastrun właściwy